MIESZKANIE OD DEWELOPERA CZY Z RYNKU WTÓRNEGO?
Oto jest pytanie. Każdy kto planuje kupić swoje mieszkanie staje przed takim dylematem.
Postaram się Wam przybliżyć plusy i minusy każdego z tych rozwiązań. Warto też bardzo skrupulatnie wypisać sobie na kartce rzeczy, na których nam najbardziej zależy kupując nowe mieszkanie a także te które nam przeszkadzają.
- Jednym z podstawowych kryteriów jakimi powinniśmy się kierować to to, czy chcemy urządzić mieszkanie od początku do końca po swojemu, czy jednak nie mamy problemu wprowadzić się do mieszkania urządzonego już przez kogoś. Jeśli mieszkanie jest w stylu podobnym do tego w jakim byśmy sami zrobili to warto rozważyć kupno takiego lokum. Pozwala nam to na duże oszczędności czasu i pieniędzy. Czasem wystarczą drobne kosmetyczne poprawki, by przestrzeń nam odpowiadała.
- Ceny mieszkań z rynku wtórnego można z dużym powodzeniem negocjować. Natomiast negocjacje z deweloperem bywają bardzo ciężkie jeśli w ogóle możliwe.
- Kiedyś budowało się z dużą dbałością o otoczenie. Było dużo zielenie wokół i przestrzeni wspólnych. W dzisiejszych czasach mieszkania buduje się byle jak najwięcej a zieleń dla dewelopera istnieje tylko dlatego bo mają takie wytyczne.
- Często mieszkania deweloperskie buduje się na terenach gdzie infrastruktura wkoło typu sklepy, usługi nie są w ogóle rozwinięte lub w bardzo małym stopniu. Natomiast jeśli decydujemy się na mieszkanie z rynku wtórnego mamy wkoło cała infrastrukturę. Widzimy bliskość sklepów, przedszkola, żłobka, szkoły czy też komunikacji miejskiej. Pod tym względem nie kupujemy kota w worku. A przecież przestrzeń wokół jest bardzo ważna. Mniejsze prawdopodobieństwo, że pod oknami wybudują nam np. obwodnicę ;)
- Decydując się na mieszkanie od dewelopera warto pamiętać, że często meble wrysowane na formatkach są zmniejszone. Tak by kupujący miał wrażenie, że przestrzeń jest większa jak w rzeczywistości i że dużo więcej się w takim mieszkaniu zmieści. Jakże potem dużym zaskoczeniem jest dla klientów, że łóżko wrysowane przez dewelopera w sypialni głównej 2-sobowej ma wymiary np. 120x 180cm zamiast co najmniej 145x205cm. Jeśli decydujemy się na mieszkanie z drugiej ręki wchodzimy do takiego mieszkania i widzimy realnie co się zmieściło i jak duża jest przestrzeń.
- Minusem mieszkań z rynku wtórnego to koszta utrzymania. Koszta utrzymania i remontów przestrzeni wspólnych są dużo wyższe niż w nowych mieszkaniach.
- Przestrzenie wspólne rynku wtórnego nie są już idealne i często mocno zużyte. Z tym też trzeba się niestety liczyć, że nie będą one nowe.
- Kolejnym problemem mieszkań z rynku wtórnego to częsty brak możliwości wykupienia miejsca postojowego. Wracając późno do domu musimy się liczyć z tym, że znalezienie miejsca postojowego graniczy z cudem. Chociaż ten problem często też dotyczy nowej zabudowy ale wydaje mi się że i tak w mniejszym stopniu jak w starym budownictwie.
- Pamiętajmy, że planując z góry urządzenie mieszkania od nowa przy mieszkaniu z rynku wtórnego będziemy mieć dodatkowe koszta z wyburzeń. A także stracimy na to więcej czasu. Często wymagana zgoda wspólnoty na przeróbki w ścianach też jest dość uciążliwa i kłopotliwa.
Pamiętaj, że architekt wnętrz może Ci pomóc w określeniu Twoich potrzeb już na etapie poszukiwań swojego nowego mieszkania czy też domu. Taka osoba pokaże Ci plusy i minusy pewnych rozwiązań danego mieszkania. Pozwoli Ci dojrzeć potencjał nowego lokum lub tez jego brak.